Niedziela. Dzień odpoczynku. Od pracy, zgiełku miasta, obowiązków i załatwień. Dzień, w którym cały dom pachnie świeżo ugotowanym rosołem, a schabowy smakuje jak u babci. Moja dzisiejsza jest dość wyjątkowa. Idę świętować urodziny mamy. A dla Was zostawiam promienie słońca, które dziś niestety ukryły się za chmurami.
JACKET: SINSAY | SWEATER, SCARF: H&M | JEANS: STRADIVARIUS | BAG: RIVER ISLAND | BOOTS: CZASNABUTY.PL
*****
Na dworze robi się coraz zimniej. Ja już zaopatrzyłam swoją szafę w nowe swetry. A jeśli Wy jeszcze tego nie zrobiłyście, serdecznie polecam zajrzeć na Choies (KLIK). Ceny są przystępne, a wybór ogromny. Oto moje propozycje ;-)
1. KLIK 2. KLIK 3. KLIK 4. KLIK 5. KLIK