Szał letnich wyprzedaży powoli dobiega końca. Niestety tym razem w szczytowym jego momencie nie miałam zupełnie czasu na buszowanie po sklepach. Nie pozostało mi więc nic innego, jak tylko zbierać resztki. I chociaż do mojej szafy trafiły tylko trzy zdobycze, to jednak nie takie "ostatnie" :-)
Jedną z nich są kwieciste spodnie Stradivariusa, w których zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Mam na nie jeszcze wiele pomysłów i mimo, że nieuchronnie zbliża się zima, postanowiłam na przekór wszystkiemu, że będę je nosić właśnie w śniegowej scenerii do kozaków i grubego kożucha!
A co tam :-)
A co tam :-)
bluzka/top - Pimkie
żakiet/jacket - no name
spodnie/pants - Stradivarius
szpilki/heels - H&M
torebka/bag - no name, sh
dopiero zaczynasz,a Twoja strona juz wygląda 100razy lepiej niż moja:/ pozazdrościć...
OdpowiedzUsuńNo i dużo wytrwałości życzę:*
Dzięki za miłe słowa! No i za pierwszy komentarz na blogu :-)
UsuńZe stronką siedzę i kombinuję. Zaczęłam od najprostszego szablonu i tak metodą prób i błędów doszłam do tego, co widać. Chociaż wizja w mojej głowie jest całkiem inna :p
P.S. A co do Twojego bloga to tło i ozdobniki są zbędne przy tak PIĘKNYCH zdjęciach.
Beautiful floral pant!! Great styling with the blazer too!!!
OdpowiedzUsuńThanks for your visiting and comment on my blog. I really appreciate it. You got great style and I'm wondering if you want to follow each other?
http://www.wear2day.com/
Thank you very much Cassadra! I'm really grateful for your comment :-)
UsuńI give you "Like" on Facebook and from now on I'm following you :-)
Palmy to oni mają niestety tylko w doniczkach...
OdpowiedzUsuńŁadny zestaw i moje ulubione miejsce na zdjęcia :)
Dzięki :-) Miejsce na zdjęcia faktycznie fajne, chociaż muszę przyznać, że trochę dziwnie się czułam, kiedy to wszyscy turyści ustawiali się na tle Piłsudskiego, a ja wręcz przeciwnie :p
OdpowiedzUsuńdziękuje, za polubienie bloga :) oczywiście lubie też twojego, i będę tu często zaglądać :) pozdrawiam www.eve-aboutfashion.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuń