Dużo zdjęć, mało treści - tym zamierzam Was dziś uraczyć. Czas, który poświęcilibyście na czytanie moich wypocin, polecam przeznaczyć na coś wyjątkowego. Na historię o bezgranicznej miłości - równie pięknej, co bolesnej. O śmiechu przez łzy, o walce z chorobą, o tym jak wiele może zdziałać wsparcie drugiego człowieka. "Gwiazd naszych wina" to pozycja obowiązkowa. Do wyboru macie książkę lub film. Ja wyłam wczoraj przed telewizorem jakąś godzinę. Morze emocji!
KIMONO: SHEIN (TUTAJ) | SZORTY: ORSAY | T-SHIRT: DIVERSE | SANDAŁKI: FLEQ.PL | TOREBKA: PARFOIS
widzę, że muszę odwiedzić Orsay.
OdpowiedzUsuńPiękny masz ten tarasik ;)
Szorty są mega :)
OdpowiedzUsuńSzorty w kwiaty idealnie komponują się z kimonem! Cudowna ta Twoja torebka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Bardzo podoba mi się ten rajski motyw na spodenkach, a kimono w takim stylu to moje małe must have :) pięknie wylądasz :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, print na spodenkach , jak i frędzle na narzutce bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com