Tradycyjnie, jak co roku, nieproszeni goście powoli schodzą się do mojego domu. Katar przepycha się w drzwiach z bólem gardła, a gęsia skórka już na dobre opanowała okolice przedramion, ud oraz łydek. Poranki i wieczory są na tyle zimne, że wcale nie pogardziłabym czapką i rękawiczkami. W akcie desperacji zaczęłam już nawet oglądać w sieci zimowe kurtki :) Jednak gorąca kąpiel sprowadziła mnie na ziemię i odpędziła mroźne myśli w mgnieniu oka.
Moje nogi bezwstydnie obnażają się przed Wami chyba po raz ostatni w tym roku. Będę je teraz skrzętnie ukrywać pod milusimi rajtuzami i grubymi spodniami. Zamierzam również ogrzewać Was i siebie ciepłymi i dostojnymi barwami jesieni. Kilka tegorocznych must have'ów już radośnie dynda na wieszaku. Niebawem Was z nimi zapoznam :)
sukienka/dress - Orsay
botki/boots - Stradivarius
okulary/sunglasses - Mango
bransoletki/bracelets - Allegro
torba/bag - Allegro
Boho Style: Orsay Dress & Stradivarius Boots - MODNAPOLKA.pl
Swietnie wygladasz! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna sukienka, fajnie wygląda z botkami, a najlepsza dla mnie torba!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że do mnie tacy nieproszeni goście nie przyjdą.
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz
całość perfekcyjna, nic bym nie zmieniła ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczna sukienka !
OdpowiedzUsuńsuper zestaw. już tęsknie za tą pogodą ;(
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do odwiedzin mojego bloga. może wzajemna obserwacja?
piękna sukienka, dodatki tworzą świetny klimat
OdpowiedzUsuńsuper ! podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńwidze ze tez lubisz sklep orsay ;))
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie przepadam, ale moja mama bardzo lubi, więc często jej towarzyszę. Oprócz tej kiecki mam stamtąd chyba tylko jedną rzecz ;)
Usuń