2. W związku z pkt.1 wpadłam w szał zakupów.
3. W związku z pkt.2 władają mną dwa uczucia:
a) euforia - pojawia się w momencie przymierzania, zakupu i powrotu do domu z pełnymi siatami;
b) załamanie - następuje, kiedy przeliczam, ile gotówki zostało mi do końca miesiąca.
4. Szykuję wyprzedaż szafy - nie spodziewałabym się jej jednak wcześniej niż za 2-3 tygodnie.
5. Zapraszam do częstego odwiedzania mnie na Facebooku. Sukcesywnie będę dodawać tam codzienne stylizacje.
To Wy możecie zdecydować, którą z nich chcecie zobaczyć jako pełny wpis na blogu.
6. Przymierzam się do zorganizowania dla Was jakiegoś małego konkursidła.
7. Ruszyłam również z INSTAGRAMEM. Chętnych zapraszam do obserwacji (KLIK) :)
8. Obiecałam pokazać Wam moje łupy zakupowe z Sopotu.
9. Dziś dwie z czterech nowości: granatowa kiecka z ozdobnym sznurem w roli naszyjnika oraz szara bluza waterfall.
10. Dziękuję, że jesteście ♥ Po cichu liczę, że niedługo będzie Was coraz więcej ;)
sukienka/dress - no name (Sopot local store)
bluza/waterfall blouse - no name (Sopot local store)
sandałki/sandals - elilu.pl
torebka/bag - no name (sh)
zegarek/watch - Rivier Island
bransoletka/bracelet - Rivier Island
Naprawdę świetna sukienka. :)
OdpowiedzUsuńsukienkę masz przepiękną! Świetnie na Tobie leży! ♥
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka i świetne dodatki, całość na luzie i z klasą!
OdpowiedzUsuńŚlicznie prosta stylizacja a jednocześnie elegancka ;)
OdpowiedzUsuńTakie sety lubię najbardziej!
OdpowiedzUsuńPięknie!
fantastyczny zegarek :)
OdpowiedzUsuńpieknie,wszystko mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńbluza jest świetna !:)
OdpowiedzUsuńveneaa.blogspot.com
dzięki za pokazanie kawałka mojego rodzinnego miasta...tęsknię za Lublinem
OdpowiedzUsuńsukienka świetna
www.stylishsideoflife.blogspot.com