Nadszedł dzień, w którym muszę napisać Wam pokrótce o tym, co mam na sobie. Ale spokojnie. To wybryk jednorazowy ;-) Wiecie, że zdarza się jedynie wówczas, kiedy obok danej rzeczy nie można przejść obojętnie.
Otóż w końcu, po dwóch latach przekopywania Internetu oraz wielogodzinnych tułaczkach alejkami centrów handlowych, znalazłam. Wymarzone, idealne kozaki za kolano. Są dokładnie takie, jak chciałam: wygodne, zamszowe, dłuuugie, seksowne - ale nie wulgarne, na stabilnym i nie za wysokim obcasie. A na dodatek kupione po taniości. Ich regularna cena krąży wokół czterech stówek. Mnie udało się je upolować za 190 złociszy/sztuka ;-)
No i jak tu nie kupić dwóch par? Co gorsza jest ich więcej. Bordowe i beżowe uśmiechają się do mnie szyderczo za każdym razem, kiedy odwiedzam Choies. Ale nieeee. Jestem twarda. Ostro wcielam w życie postanowienia noworoczne, o których ze względów zdrowotnych nie miałam okazji Wam poopowiadać. Na to już raczej za późno, ale jestem Wam dłużna kolejny odcinek o perełkach i bublach. Mam też kilka łupów z wyprzedaży. Czy są tu jacyś chętni na tak zwany HAUL ZAKUPOWY? ;-)
Kocham pastele. Przepięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńJa wprawdzie nie mówię "nie", nie mówię "nigdy", bo wszystko może się zdarzyć, ale ogólnie to nie widziałam jeszcze kozaków za kolano, które by mi się spodobały na tyle, by mnie skusić.
OdpowiedzUsuńHehe :-) No ja tak miałam przez kilka lat. Ale mi się odwidziało ;-p
UsuńŁadnie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku miałam takie kozaki, tylko bez wiązania. Ale sprzedałam je, bo chciałam jakieś na szpilce, na szczęście udało mi się moje wymarzone dorwać w tym roku i też za śmieszne pieniądze :)
Pozdrawiam :)
Alice
O widzisz. Pokazywałaś je na blogu? W wolnej chwili zajrzę, bo jestem ciekawa jakie kupiłaś ;-)
Usuńkozaków bardzo zazdroszczę! i czapka jest mega !
OdpowiedzUsuńZawsze wolałam czytać i oglądać zdjęcia, ale z racji, że Cię wirtualnie lubię, chętnie posłucham co masz nam do powiedzenia :D
Haha :-) Wirtualne lubienie - świetnie to nazwałaś :-) A czapkę mi cholera prześwietliło na wszystkich zdjęciach :/
Usuńsuper wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
190 złociszy za sztukę...czyli 380 za parę, tak? hihihhhyhyhi...żart oczywiście, żeby nie było:)
OdpowiedzUsuńFilm jak najbardziej tak! czekam i wygladam i łudzę się, że będzie to w miarę szybko:)
Cmok, cmok:)
Haha :-) No tak by wyglądało. Mój błąd ;-p
UsuńA co do filmu, to że tak nieco złośliwie odpowiem... na pewno nie będziesz musiała czekać tyle, ile ja czekam na drugi Twój ;-) O!
Haha :-) No tak by wyglądało. Mój błąd ;-p
UsuńA co do filmu, to że tak nieco złośliwie odpowiem... na pewno nie będziesz musiała czekać tyle, ile ja czekam na drugi Twój ;-) O!
Dobra, dobra... ciężko jest mi się za to wziąć...tyle zachodu, potem obróbka... uff:)
UsuńKozaczki fajne, ale dziś kolor spódniczki najbardziej przyciągnął mój wzrok, piękna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki ;-)
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba, bardzo:)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! ;)
OdpowiedzUsuńCholernie dobrze i sexownie wyglądasz w wtych kozakach. Sama rozglądałam się za kolano. Róż nie dla mnie, ale Tobie do twarzy. :-)
OdpowiedzUsuńW tych*
Usuńświetna bluza! a takiego różowego koloru to chciałabym mieć plaszczyk:)
OdpowiedzUsuńO tak, to prawda, fajne kozaki z kolano trudno kupić ;(
OdpowiedzUsuńTwoje bardzo mi się podobają, cała mi się podobasz w tym zestawie!
Świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńSuper zestaw!
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie ;) Czapeczka jest genialna, sama się nad nią zastanawiałam :)
OdpowiedzUsuń