Ależ mam zły tydzień. Najchętniej schowałabym się pod kołdrą przed światem. Duży wkład w moje samopoczucie ma z pewnością pogoda. Jeszcze większy - boleści, które przez ostatnie trzy miesiące małymi kroczkami próbowały doprowadzić mnie do szału. I wiecie co? Chyba właśnie dopięły swego.
Zaczynam mieć ich po dziurki w nosie! Samoocena spadła poniżej jakiejkolwiek średniej. Chęć do życia zajmuje ostatnią pozycję w każdym możliwym rankingu. Motywacja zdaje się popełniła harakiri czy inne seppuku, bo nigdzie nie mogę jej odnaleźć. Czynności podstawowe, dotychczas wykonywane jakby mechanicznie, teraz zostały podniesione do rangi nie lada wyczynu.
Pomysłów kupa... ale tylko na papierze. Leżą sobie bezwiednie, spisane w formie listy rzeczy do zrobienia i mówiąc brzydko kwiczą. A ja razem z nimi. Tyle, że na kanapie. I z coraz to nową paczką słodyczy, które rzekomo mają mi w czymś pomóc :/
Prezydent Wałęsa mawiał: "Nie chcem, ale muszem". A ja powiadam Wam: chcem, ale kurna nie mogem. Także skopcie mi tyłek. Nakrzyczcie. Zrugajcie. Cokolwiek. Interwencja potrzebna od zaraz!!!
*****
P.S. Gdyby któraś z Was zastanawiała się nad zakupem spodni (TUTAJ), to mogę śmiało polecić. Ładnie leżą i są jednymi z niewielu, których nie muszę skracać (wzrost: 162 cm).
Wooow! Ależ mi się podobasz w tym wydaniu...chociaż zdaję sobie sprawę, że wiele trudu kosztuje Cię pozowanie i pokazywanie kolejnych stylizacji:(
OdpowiedzUsuńNie mniej jednak, wyjatkowo pięknie tu wyszłaś, tzn. nie żeby kiedy indziej było gorzej, ale te pastele tak ładnie komponują się z Twoja urodą, że nie mogę oczu oderwać:)
Trzymaj się Słońce, mam nadzieję, że już wkrótce dowiesz się przynajmniej co Ci dolega i przepędzisz dziada w trzy diabły!
Buziaki:)
Dzięki Iwonko :* Za tyle komplementów i za słowa otuchy. Dziad się ukrył i żadne rentgeny go nie widzą, a lekarze bawią się w "zgaduj zgadula" :/ Także obawiam się, że nie pozostaje mi nic innego jak nauczyć się z tym żyć. Tylko jakoś siły i chęci brak.
UsuńPo pierwsze : Zakochałam się w Tobie w tej stylizacji <3
OdpowiedzUsuńPo drugie: Gdyby nie odległość, od razu bym przybyła z odsieczą na ratunek.
Po trzecie: Mocną ściskam i całuję :*
Haha ;-) Dobra. Udało Ci się wywołać uśmiech, a to już coś ;-) Dzięki Kasiulka :*
Usuńbardzo fajny zestaw;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :))
woman-with-class.blogspot.com
Przepiękny płaszcz <3
OdpowiedzUsuńSpodnie w realu wyglądają dużo lepiej niż na stronie sklepu:)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw;)
Zgadzam się ;-)
Usuńkurtka cudowna!:) Marzę o takiej:):) ach... na razie musi mi wystarczyć mała torebka przez ramię w tym kolorze którą wczoraj upolowałam:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńzawsze sadziłam, że blondynkom jest lepiej w pastelach....a tu masz ci los...pomyłka !! Rewelka !! i zdrowka :*
OdpowiedzUsuńHehe ;-) Dzięki :*
Usuńo boże, wyglądasz cudownie! marzy mi sie taki różowy płaszcz :) idealnie wszystko zgrałaś Anetko!
OdpowiedzUsuńbuziaki :*
Mnie się też marzył... zimowy. A niestety taki nie jest. Tyle tylko, że zima w tym roku taka raczej wiosenno-jesienna, więc na +10 stopni jest jak znalazł ;-)
UsuńWspaniale Ci w tym różu:)
OdpowiedzUsuńpiękny outfit ^^ ;)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie. BARDZO MI SIĘ PODOBA TEN LOOK.
OdpowiedzUsuńProsty i z klasą!
Jak ja kocham pastele! :)
OdpowiedzUsuńcudowna :*
OdpowiedzUsuńsliczny płaszcz idealnie komponuje się z jeansem!
OdpowiedzUsuńpłaszcz ma rewelacyjny kolor <3 ślicznie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńNie ma co się poddawać, ale też nic na siłę czasami trzeba przeczekać zły czas. Styczeń to chyba właśnie do takich należy, jak tak słyszę dookoła, sama też mam tak że po prostu nic mi się nie chce, nie mam żadnej motywacji do niczego i tak jak piszesz proste rzeczy do zrobienia wydają się mega wyczynem... ale głowa do góry! Musi być czasem troche gorzej by za chwilę mogło być lepiej. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz w tej stylizacji! ;)
Obyś miała rację. Tylko niech ten lepszy czas przychodzi szybciej, bo zwariuję ;-p Dzięki śliczne za tyle dobrych słów :)
UsuńŚlicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńKochana wyglądasz cudownie, narzutka/ żakiet jest rewelacyjny! Do tego ten komin i jeansy- wszystko mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWitam. Czy ten sklep internetowy,gdzie kupiłaś spodnie realizuje zamówienia w Polsce w złotówkach?:) ps. cudnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńTak. Zobacz sobie filmik, w którym pokazuję, jak krok po kroku zrobić tam zakupy ;-)
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=T0uhrKRfeoA
Hej. Od dawna szukam tego plaszczyka wlasnie w takim kolorze!:) chcialam zapytac czy nie chcial by Pani sprzedać tego plaszczyka:) bardzo proszę o kontakt na meila karwan.agata@op.pl :))
OdpowiedzUsuńZ gory dziekuje!